wtorek, 7 lutego 2017

Kotleciki z buraków


O bogatych właściwościach buraków pisałam jakiś czas temu. Jest ich cała masa. Począwszy od witamin z grupy B czy żelaza, skonczywszy na profilaktyce w leczeniu nowotworów. Niestety jednak, nadal warzywo to, niecieszy się zbyt wielkim powodzeniem. Pragnę odświerzyć nie co temat ujmując w jednym zdaniu, że grzechem jest nie jedzenie ich i zarazem głupotom. Dobrodziejstwo minerałow i witamin dają nam przez okrągły rok. Na półce w każdym spożywczaku wołają o zakup, zachęcając niską ceną!! W dodatku są pyszne i można je łatwo przyżądzić na wiele sposobów. Niektóre przepisy pozwalają nawet podstępnie ukryć smak buraka. I właśnie dla tych, którzy nie przepadają za buraczkami ale również dla tych, którzy lubią odkrywać nowe smaki, dziele się przepisem na koltety buraczkowe - chociaż wcale buraków w nich nie czuć! Wyrazistym smakiem i aromatycznym zapachem zachęcają do zjedzenia. Osobiście uważam, że sam kolor jest bardzo apetyczny i zachęca do spróbowania. A ja zachęcam gorąco do jedzenia buraków nie tylko od czasu, do czasu lub/i raz na jakiś czas ;-) .

Składniki:
- torebka kaszy jaglanej (100g.),
- 2 średnie buraki,
- Pół szklanki sezamu,
- 1 średnia cebula,
- 1/3 szkl. bułki tartej,
- 1/3 łyżki pieprzu,
- 3 łyżki sosu sojowego,
- 2,3 łyżki oleju rzepakowego do smażenia.
Sposób przygotowania:
Kaszę jaglaną ugotować w osolonej wodzie. Pozostawić na 1 dzień w lodówce aby stężała, a kotleciki nie rozsypywały się. Buraki surowe obrać i zetrzeć na tarce o gróbych oczkach. Polecam założyć rękawiczki ;-) . Sezam uprażyć na patelni. Cebulę drobno poszatkować. Połączyć wszystkie skł.,przyprawić i porządnie wymieszać. Uformować kulki i spłaszczyć, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na niewielkiej ilości oleju z obu stron.
Smacznego!!